finanse

Może mi ktoś doradzi z czego by tu zrezygnować kosztem większego zarobku/mniejszych strat co tydzień?
Tak na oko to mam przychodów z 500 tyś od sponsorów,
a wydatki: stadion ok 130 tyś, pensje ok 900 tyś, sztab ok 300 tyś. i juniorzy 80 tyś. . Może zwolnić jakichś specjalistów, a jeśli tak to jakich? Albo jednego skauta, w sumie 2 czy 3, to nie jest taka wielka różnica i strata jednego skauta. Co do pensji, to raczej szybko się to nie zmieni, a stadionu burzył przecież nie będę. Smile

300 tys na specjalistów to wg mnie sporo.
ja mam:
- 10 asystentów trenera (1 bramkarza),
- 5 fizjoterapeutów,
- 1 lekarz,
- 5 rzeczników
- 0 psychologow
- 0 ekonomistów

Ja mam teraz, po wprowadzeniu drobnych zmian:

1 Trenerzy bramkarzy
9 Asystenci trenera
2 Psycholodzy sportowi
5 Rzecznicy prasowi
0 Ekonomiści
1 Fizjoterapeuci
5 Lekarze

Mam jeszcze kontuzje i głównie starszych graczy, więc lepiej żeby było więcej lekarzy, a później ewentualnie sobie ich zwolnię. Smile

Dziękuję za pomoc.

to jak już zwolnisz lekarzy to może warto zainwestować w kilku fizjoterapełtów. trzeba pamiętać, że ich wpływ ogranicza możliwość występowania kontuzji (ewentualnie dłuższych kontuzji), chociaż czasem przy 5 fizjolach mam dwie albo trzy kontuzje +3 ...

poza tym, do bilansu dwutygodniowego (mecz u siebie, wyjazd) należy doliczyć ewentualny zysk z transferów (np. raz na 2 sezony sprzedajesz gracza za 14 mln, to możesz sobie pozwolić na dodatkowy 1 mln deficytu w każdym bilansie dwutygodniowym).
... ja tak działam od około 10 sezonów (w sensie mam ujemny bilans dwutygodniowy)